Troche historii/Szukanie projektu
Witam serdecznie
Z gory przepraszam za brak polskich znakow, niestety moj laptopek nie jest przystosowany
Tak zaczynajac,( w sumie to nigdy niewiadomo jak zaacza)c....., to nigdy nie myslalam, ze bede prowadzic bloga a w szczegolnosci bloga budowlanego, myslalam , ze czas szukania swojego miejsca na ziemi mam za soba....jednak sie mylilam. Pare lat tamu kupilismy '' budynek'' ,oczywiscie nie caly, po dawnym przedszkolu i biurach, przerobilsmy ''to'' na mieszkanie/dom z metrazem 107m uzytkowych z osobnym wejsciem i dzialka 400m. Trzy sypialnie, salon, duza kuchnia i hol....czego tu wiecej potrzzeba?....Niestety lub stety czas przyniosl inne rozwiazanie....budowa....moj m chcial zawsze czegos swojego, bez saasiadow, zaplanowane tak jak on chce a nie dopasowywac sie do istniejacych warunkow....wiec zaczelismy szukac.....przy szukaniu wyszlo, ze bedziemy budowac sie z tesciami.....dom dwulokalowy.....decyzja nie latwa i ze wzgledu na projekt jak i na wspolne zycie...mieszkanie...wiadomo,,,kazdy ucieka od rodzicow a my bedziemy sie budowac z nimi!!! ....mieszkac dzien w dzien.......ale poki co , po 10 latach, wydaje sie , ze nasze stosunki sa dobre, a co przyniesie czas i zycie to sie przekonamy, mam nadzieje wkrotce......
Co do projektu....nie bylo latwo ciezko jest znalezc projekt , ktory bedzie odpowiadal dwom niezaleznym a przede wszystkim w innym wieku rodzinom.Przejrzelimy tysiace projektow w tym setki dwulokalowych, niestety zawsze czegos brakowalo.W koncu trafilismy na Z31, jest idealny...oczywiscie po przerobkach na dom dwulokalowy, ktory niebawem zobaczycie, chociaz na szkicach .....zaczynamy budowe na wiosne....mam nadzieje , ze znajdzie sie ktos kto buduje ten domek( z checia wymienie sie spostrzezeniami ) i oczywiscie zdobede doswiadczenie a w szczegolnosci pomoc od osob , ktore juz buduja....
A tak wogole to jestesmy na etapie papirologii....kazdy kto przez to przechodzil wie , ze to dluga drogaaaa....wiec cierpliwie czekamy.....aby do wiosnyyyy....