no i udało się!!! zaczynamy panować nad bałaganem i rozgardiaszem w domu i wokoło domu:) zaczęliśmy od poniedziałku a jutro może skończymy....oczywiście mieliśmy pomoc, sprzątaliśmy w czworo ja ,mąż ,tata i mama i wujek Edziu dużo pomógł, jutro wujek tez pomoże :) naprawdę to nieoceniona pomoc,przecież nie musi a sam dzwoni i pyta czy jest potrzebny....ukłony dla wujaszka:)....we wtorek przyjeżdża Robert koparkowy wyrównać teren i wykopać dol na szambo,które jest już zamówione oczywiście betonowe i wkoncu będzie WC!!!!! oj to chyba będzie jeden z moich najszczęśliwszych dni :) ze względu na to ze cale dnie,kiedy tylko mogę oczywiście...czytaj babcia zostaje z dziećmi.....jestem na budowie i jak muszę skorzystać to mnie normalnie skręca,bo wiadomo chłopy pójdą byle gdzie a u nas brak zarośli i muszę jeździć do szwagra :( ....już ustaliłam z hydraulikiem żeby szybciutko uszykował jeden kibelek hehhe.....a nie napisałam jeszcze o tynkarzach, mieli przyjść za miesiąc lub 2 tygodnie a okazało się ze mogą od poniedziałku!!!!! nawet pójdą na to ze elektryk skończy dol i oni tam wejdą a elektryk pójdzie wtedy na gore, jak skończy gore to pójdzie do teściów a tynkarze wtedy na gore i tak etapami dadzą wszyscy rade, łącznie z hydraulikiem,który już zaczął robić piony:)...w sumie nawet o hydrauliku nie napisałam...to chyba przemęczenie daje znać i taki mój wpis będzie pokręcony hehehe a wiec hydraulik wybrany:) w sumie jest ich dwóch, po rozmowach co do moich wymogów uważam ze są zorientowani we wszystkim, namiar na nich dostałam od mojej ekipy górali ,którzy robili dach ,( ktorych ogolnie moge polecic od fundamentow do konca ,jak ktos potrzebuje ) wiec wiem,ze są sprawdzeni i umówiliśmy się na robozine za 12tys , plusem jest to ze będziemy korzystać z ich rabatów na materiał!!! po pierwszej wycenie bez pieca i pompy ciepła do CWU wyszło mi 10tys mniej...uff co za ulga:) a piec jak sprawdzałam ceny to koszt około 11tys a po ich rabacie około 6-7tys...wiec dużo skorzystamy.....i więcej nie wiem co pisać jeszcze bo i tak namieszalam wszystkiego ale ważne ze się dzieje i to szybko się dzieje wiec oby tak dalej się działo :):):)
i zdjęcia, trochę ich będzie....mam nadzieje ze Was nie zanudzę ale to tak cieszy :)
no to na pierwszym moj mężulek ze wspomniamym wczesniej wujkiem Edziem :)
tu widac jak robi sie czysciutko wkolo tylko troszke gruzu zostalo ale to jutro posprzatamy :)
zostal balagan z tylu ale jutro damy rade :)
a teraz czysciutki domek :)
salon
lazienka na gorze
i druga strona, po wydzieleniu malego schowka zostala nam super wneka na prysznic i naprawde bedzie on ogromnyyyy :) nawet sprawdzalismy i spokojnie trzy czy cztery osoby wejda !!!
pralnia...wejscie jest bezposrednio z lazienki i ma drzwi balkonowe...:) sasiadujace z naszymi z sypialni :)
nasza sypialnia, tam gdzie jest slup bedzie zaczynac sie garderoba czyli po lewej stronie
i z drugiej strony
pokoj naszej Paulinki, naprawde wielki :) tylko wentylacja wyszla nie tam gdzie powinna,nikt nie zwrocil na to uwagi i teraz musimy ja gdzies przeniesc :( ( to pomaranczowe na podlodze czy czerwone )
druga strona, tam bedzie zabudowana mini garderoba :)
pokoj Patryka i tez z drugiej strony ma miejsce na duza szafe :)
pokoj goscinny.....dla mojej Aneczki :)
korytarz, od prawej wejscie do pokoju corci, dalej pomieszczenie na wszystko i dalej wejscie do lazienki
i jescze tylko kabelki
wiatrolap
i kuchnia
oczywiście kabelki do rolet podciągnięte już wszędzie, a tak w ogóle to mamy sterowanie rolet pilotem hehehe ale mamy zabawę...wiadomo później się znudzi ale teraz szalejemy:)
mam nadzieje ze nie zanudziłam, idę pooglądać co u Was nowego no i spać bo od rana znowu zaczynamy....dobrej nocki wszystkim lub miłego dzionka :)
************************************************************************************
a i mam w sumie pytanko bo nie wiem co robić, a chodzi o wyłazy przy kominach, niektórzy mówią ze trzeba a niektórzy ze nie, ja nie mam ale moi górale mówią ze zrobią jak trzeba....jak to u Was wygląda...robiliście? dodam ze mam dwa kominy kominkowe i jeden na paliwo stale w kotłowni