Fundamenty :)
U nas już fundamenty gotowe pod zalanie:) w poniedziałek położymy zbrojenie i we wtorek zalewamy :):):) yupeee......Te dni były ciężkie, dzień w dzień od rana do wieczora na budowie, żeby nie było to ja również kręciłam zbrojenie i kopałam fundamenty:) wiadomo robimy systemem gospodarczym wiec ile się da próbujemy sami :) mimo ze jest ciężko jak diabli to na koniec dnia jak popatrzymy co już zrobiliśmy to nie możemy się nacieszyć:):):)....no moje raczki z odciskami wcale nie są zadowolone ale sama myśl,ze mogłam tyle sama zrobić dodaje sil na jutro :)
z braku czasu to tak na szybkiego wpis żeby było widać ze cos się u nas dzieje, niestety po całym dniu na budowie to ja marze tylko o łóżeczku hehe :) ale obiecuje zaglądnąć do Was w weekend i napisać wogole coś więcej :)
miłego weekendu :):):):)
..............i fotorelacja......
a to ja zginam preciki:)
reszta ekipy :)
i nasze dzielo :)
i co najwaniejsze juz wykopane fundamenty :):):):....oj jak ja juz sie ciesze :)