wpisy na blogu

niestety to co dobre szybko sie kończy, urlop minął tak szybciutko....zdążyliśmy się wypakować a już trzeba było się zbierać:(.....no ale odpoczęliśmy,nabraliśmy sil i możemy dalej walczyć z budowa hehehe
Wczoraj byłam na budowie i pstryknęłam parę fotek, pogoda niezbyt dopisywała wiec uciekłam szybciutko do domu.Mamy juz troche położonej dachówki i klinkier na kominach,blacharkę no i rynny.Dachówki firmy Tondach,kolor ciemna wiśnia....w słońcu wygląda przecudnie :)
pozdrawiam wszystkich zaglądających i uciekam do obowiązków :)

i oczywiscie pare zdjec :)